Być wakacyjnym mistrzem uwodzenia, czy mistrzem straconych okazji? To jest pytanie, na które odpowiedź jest tylko jedna! Żeby żadna okazja nie przeszła koło nosa, trzeba być zawsze go gotowym. Bo jak nie, to skończysz jak Lewandowski i spółka w meczu z Austrią. Ani wrażenia, ani skuteczności...